Po co pytasz, skoro i tak nie kupisz; he he. Ale tak bardziej poważnie - nic na to nie wskazuje. Zdjęcie jest z kwietnia 2017, robione w pośpiechu, ale cyfrówką, którą zdjęcia zazwyczaj wychodziły ładnie. Trochę zaskoczyła mnie aż tak słaba jakość tych zdjęć, ale nie po drodze było mi w to miejsce później przez jeszcze długi czas. Parę lat później udało mi się po raz kolejny tam zbłądzić. Niestety, tych samochodów już nie było - a szkoda, bo dwa z nich były na czarnych tablicach - z łódzkiego (co akurat widać) i z poznańskiego z pierwszej serii.