Więc dlaczego jest w wersji angielskiej "Opole Lubelskie County" mimo że jest to powiat opolski, "Środa Wielkopolska County", "Grodzisk Mazowiecki County" itp, a tu nagle się pojawia Sucha County? Sucha jest Beskidzka od 1965 więc myślę że tak powinno być, jak przy każdej innej dwuczłonowej nazwie miasta.
W ogóle ktoś tłumaczył te polskie nazwy na odwal, do niedawna Kwidzyn był Kwidzyniem...
He he he he he! Kwi-dzyń - kojarzy mi się z odgłosami wydawanymi przez świnkę z dzwoneczkiem - i zawsze uśmiecham się pod nosem, kiedy ktoś nieświadomie przekręca "Kwidzyn" na "Kwidzyń". Swoją drogą, czepiamy się angielskich wersji polskich nazw, a sami mamy z nimi problem i jeszcze większy burdel w nazewnictwie. Dlaczego jest powiat wysokomazowiecki, a równocześnie powiaty, których nazwy nie zawierają odniesienia do regionu, chociaż się między sobą dublują, i to mimo iż miasta powiatowe, które są ich siedzibami, często mają dwuczłonowe nazwy?! I nikt z tym nic nie robi! Ciekawym przykładem jest też powiat bialski, mimo iż jego siedziba była stolicą województwa bialskopodlaskiego, a nie bialskiego. Skąd ten wysokomazowiecki nagle?!