GKA 173V

Co za morderca to zrobił...

Tylną też ukradł?

0

Nawet nie trzeba było się starać, równie dobrze mógł ją wiatr wywiać xd

Preludki szkoda, szczególnie że na czarnych, ta generacja imo wygląda najkorzystniej tylko ją psuje te lampy z przodu, ale za to wyprzedziła trendy bo już dwa lata po jej wycofaniu wiekszosc nowych aut takie miało xd

0

Musze isc na odwyk od xd

0

Joł! Że jeszcze ona tam stoi...
A tablica chyba była już dawno zabrana, szkoda że tablica nie jest moja...

0

Dwa razy "tablica" w jednym zdaniu...
No i po dwa komy pod jednym zdjęciem jak nywi

0

tej przedniej juz dawno nie bylo, tylna jest dalej. co ciekawe to parking strzezony

0

Dziwne zasady tu panują... mój wpis z numerem rejestracyjnym wypisanym odręcznie został usunięty niemal od razu, a ten jest już co najmniej drugim na kolanie nabazgranym w tej bazie wiszącym, który kojarzę. To można takie w końcu dodawać, czy nie?!
Nie, nie zgłaszam tego do usunięcia. Po prostu pytam.

0

A kiedy wstawiłeś?
Może teraz się zmieniły zasady i można wstawiać.

0

chyba zawsze mozna bylo dodawac jako niestandardowe ale pewien nie jestem

0

Wydaje mi się, że wiem kto mógł usunąć

0

0

O ile dobrze pamiętam, stanęło na tym, że te WYDRUKOWANE na drukarce/ploterze mogły zostać, a pisane odręcznie nie. Ale nic nie usuwam, bo dobrze nie pamiętam, nic oficjalnie nie zostało zapisane, a nie chce mi się szukać po archiwach xD

+1

Czerwony matiz BIO 3508, przytoczony w komentarzach do wcześniej przeze mnie wstawionego odnośnika, został akurat usunięty przez kogoś niepolskojęzycznego, z tego co pamiętam.
Generalnie, zasadę, o jakiej piszemy, rozumiem jako opartą na wyglądzie samej czcionki. Jeżeli jest powtarzalność kroju liter i cyfr, należy dany wpis uznać jako dopuszczalny, bo w przeciwnym razie, numery namalowane np. na wojskowych niedobitkach też należałoby wykluczyć ze zgodności z regulaminem. Jeżeli natomiast widać, że taki napis nie reprezentuje jakiejś czcionki, tzn. nie jest robiony od szablonu czy wg innego schematu, lecz ordynarnie odręcznie, o czym świadczy choćby różny wygląd teoretycznie identycznych znaków w obrębie numeru, to bez względu sposób jego naniesienia na daną powierzchnię efekt jest dokładnie ten sam.
Dopytywałem o przyczynę usunięcia mojego wpisu, i tyle właśnie zrozumiałem z przedstawionego mi z grubsza wyjaśnienia. Wydaje się ono logiczne, bo przy odrobinie wiedzy i zdolności manualnych można wypisać ręcznie tablicę nie odbiegającą nawet od oficjalnego standardu.

0